W drodze do Kijowa udało mi się zwiedzić bunkier w Korosteniu, który wchodził w skład tzw. linii Stalina, czyli pasa umocnień zbudowanego w latach 30. XX wieku.
Góra, w której znajduje się bunkier:
Park przed bunkrem:
System wentylacji, który nadal działa:
Kolekcja dozymetrów:
Zestaw do mycia czołgu w razie skażenia radioaktywnym pyłem:
Pokój przesłuchań NKWD:
Punkt medyczny:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz